• Kategorie
  • Szukaj
  • Producent - Porcelana Bogucice (Gieshe)

Historia Porcelany Śląskiej sięga trzeciego dziesięciolecia XX wieku W 1922 roku, w Roździeniu, obecnie część dzielnicy Katowic: Szopienice-Burowiec, powstała pierwsza na Górnym Śląsku niewielka fabryka porcelany, założona przez braci: Ryszarda i Józefa Czudayów, z których głównym inicjatorem działań w dziedzinie produkcji porcelany był Ryszard. Wytwórnia nosiła nazwę "Elektro-Porcelana-Czudaywerke". Produkowano w niej głównie porcelanę techniczną i prawdopodobnie stołową.

Z tej firmy około roku 1923 roku powstała: "Giesche" Fabryka Porcelany SA dawniej Czuday. Dyrektorem został Ryszard Czuday, on też prowadził budowę nowej fabryki i zajął się adaptacją budynków na zakupionym terenie po byłej wytwórni pasz w Bogucicach. Udziałowcami w spółce w tym okresie byli bracia Czuday (49%) i Giesche SA (51%) w Katowicach. W 1926 roku nowym udziałowcem firmy został amerykański koncern Harrimana. Kapitał jakim zasilił spółkę został przeznaczony przede wszystkim na rozbudowę i unowocześnienie fabryki. Dokonano też wiele zmian organizacyjnych. W następstwie tych wydarzeń dyrektor Richard Czuday odszedł z firmy i założył własną wytwórnię porcelany pod nazwą "Czuday" na terenie dawnej huty cynku w Bykowinie. Nazwa wytwórni w Bogucicach uległa zmianie, a mianowicie skrócono ją o człon "dawniej Czuday" i brzmiała: "Giesche" Fabryka Porcelany SA (Giesche Porzellanfabrik AG. W czasie II wojny światowej fabryka nie przerwała produkcji i przeszła pod zarząd niemiecki[3]. W 1945 roku z powodu działań wojennych zakład unieruchomiono. Po wojnie wytwórnia została upaństwowiona i wznowiła produkcję. Do 1952 roku stosowano przedwojenną sygnaturę "Giesche" fabryka porcelany S.A.

Po 1952 roku fabryka nosiła nazwę Zakłady Porcelany Bogucice. W tym też czasie zniszczono około 85% infrastruktury intelektualnej fabryki (modele, fasony, rysunki techniczne i modelarskie), zastępując ją nową infrastrukturą.

W latach 1952–1993 fabryka sygnowała swoje wyroby "Porcelana Bogucice". W 1994 roku w związku z trudnościami finansowymi fabryka została zamknięta. Wykupiona następnie przez Porcelanę Śląską SFabryka rozpoczęła swoją działalność od produkcji naczyń użytkowych oraz porcelany technicznej i laboratoryjnej[4]. W początkowym okresie dział elektroporcelany (produkowano m.in.: izolatory, bezpieczniki, rolki izolacyjne, rozetki) był działem wiodącym zakładu. Na przełomie trzeciego i czwartego dziesięciolecia XX wieku nastąpiła równowaga w produkcji porcelany użytkowej i technicznej, zaś w połowie lat 40. XX wieku produkcją wiodącą zakładu była porcelana stołowa.

W fabryce produkowano serwisy obiadowe, kawowe do herbaty: sześcio- , dwunastoosobowe i dwuosobowe, również komplety składające się z wielu zestawów, komplety na produkty sypkie i przyprawy, pojedyncze naczynia np. kosze na chleb lub kruche ciasteczka, czy rzadko spotykane naczynie do podgrzewania dań. Produkowano również zestawy okolicznościowe, które w zależności od potrzeb składały się z różnej liczby naczyń.

Cechą która charakteryzowała takie zestawy była dekoracja upamiętniająca jakieś wydarzenie np. 25-lecie danego zakładu, ćwierćwiecze pracy w jakieś instytucji, czy z okazji srebrnych godów. W fabryce wyprodukowano również komplet obiadowo-kawowy dla Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte[9]. Fragmenty tej używanej i częściowo zniszczonej porcelanowej zastawy, zostały odnalezione w 2008 roku i trafiły do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

Zakład prowadził również produkcję galanterii dekoracyjnej były to: figurki zwierzęce, kobiet, pojedyncze talerze, bombonierki, flakoniki i wazony.

Zastawy stołowe produkowane były w wielu wersjach np. w tonacji białej i kości słoniowej. Zestawy cechowała różnorodność. Jedne były bardzo dekoracyjne, inne o skromniejszym deseniu. Były więc droższe i tańsze zastawy. Tak więc fabryka dawała możliwość zakupu swoich wyrobów niezależnie od stopnia zamożności.

Spółka Giesche zatrudniała wielu ludzi i porcelanę gorszej jakości sprzedawała pracownikom po bardziej przystępnych cenach. Wiele wyrobów porcelanowych, które wcześniej były traktowane jako symbol luksusu, prestiżu i pomyślności, trafiło do codziennego użytku w rodzinach robotniczych. W śląskich domach można jeszcze dziś zobaczyć egzemplarze produkowanej przed II wojną światową porcelany Gieschego.

Podobnie kontynuująca tradycje górnośląskiej manufaktury "Porcelana Śląska" (w okresie od 1994 do 2009) oferowała produkty w różnych przedziałach cenowych – począwszy od wyrobów ekskluzywnych, po wyroby dostosowane cenowo dla mniej zamożnych klientów.